Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów drugi dzień z rzędu. Chociaż Nvidia pokazała lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne i mocną prognozę na obecny kwartał, to nie wystarczyło, aby pociągnąć w górę inne spółki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 1,53 proc. i wyniósł 39.065,26 pkt. To był najgorszy tydzień dla tego indeksu od początku 2024 roku.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,74 proc. i wyniósł 5.267,84 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 0,39 proc. i zamknął sesję na poziomie 16.736,03 pkt.
Indeks spółek o mniejszej kapitalizacji Russell 2000 spada o 1,80 proc. do 2.044,41 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 4,31 proc., do 12,82 pkt.
„W tej chwili nie rozważamy zwiększania ryzyka w zakresie alokacji aktywów. Nie rozważamy również zmniejszenia naszego przeważenia w akcjach, ale ostrożnie podążamy za głównym nurtem” – powiedział Benjamin Melman, dyrektor ds. inwestycji w Edmond de Rothschild Asset Management.
Inwestorzy analizują zapiski z ostatniego posiedzenia Fed. Wynika z nich, że niektórzy członkowie FOMC są za podwyżkami stóp procentowych w USA w razie potrzeby. Wielu bankierów centralnych z Fed pozostaje jednak niepewnych co do wpływu wysokich stóp procentowych na amerykańską gospodarkę.
„Jedną interesującą rzeczą z ostatniego dnia jest utrzymująca się niepewność banków centralnych co do nastawienia w polityce monetarnej oraz tego, na jakim poziomie muszą znajdować się stopy procentowe i na jakim poziomie muszą potencjalnie pozostać, aby okiełznać inflację. To powoduje niepewność z punktu widzenia banków centralnych, ale oczywiście powoduje także niepewność z rynkowego punktu widzenia”- powiedział Kyle Rodda, starszy analityk rynku finansowego w CapitalCom.
Akcje Nvidii wzrosły o ponad 9 proc. Sentyment na rynkach akcji poprawił się po podaniu przez chipowego giganta optymistycznej prognozy sprzedaży na II kw. Przychody spółki w tym czasie mają wynieść ok. 28 mld USD, gdy analitycy szacowali je na 26,8 mld USD.
Analitycy wskazują, że akceleratory sztucznej inteligencji Nvidii - chipy, które pomagają centrom danych w opracowywaniu chatbotów i innych najnowocześniejszych narzędzi - stały się w ciągu ostatnich 2 lat "gorącym towarem", co wpłynęło na gwałtowny wzrost ich sprzedaży. Wycena rynkowa Nvidii gwałtownie wzrosła, a obecnie wynosi 2,3 mld USD.
„Nvidia miała świetne wyniki, ale tak naprawdę jest to obecnie bardzo zacieśniony rynek i mamy teraz dużą ekspozycję na jeden sektor, a z historii wiemy, że ekspozycja tylko na jeden sektor wiąże się z dużym ryzykiem. Obserwowaliśmy to w wielu sektorach, np. ropie naftowej i bankach przed 2008 rokiem. Dlatego inwestorzy powinni bardziej dywersyfikować portfele” – powiedział Pascal Koeppel, dyrektor ds. inwestycji w Vontobel Swiss Financial Advisers.
„Biorąc pod uwagę astronomiczny rozwój Nvidii, w dalszym ciągu oceniamy ryzyko, że firmy zbyt wcześnie kupią zbyt wiele procesorów graficznych AI, co w pewnym momencie w przyszłości doprowadzi do powstania nadmiernych zapasów. Dziś nie widzimy jednak takich oznak” – napisali w raporcie analitycy Morningstar.
Firma Snowflake spadła ponadd 5 proc., chociaż początkowo akcje spółki rosły po zaprognozowaniu przychodów z produktów w drugim kwartale powyżej szacunków.
Notowane na giełdzie w USA akcje tajwańskiego kontraktowego producenta chipów TSMC lekko wzrosły po prognozie rocznego wzrostu przychodów o 10 proc. w światowym przemyśle półprzewodników.
DuPont zyskały 0,5 proc. w odpowiedzi na plany amerykańskiego konglomeratu, dotyczące podziału na trzy spółki notowane na giełdzie.
VF Corp. spadły prawie 3 proc. Spółka zanotowała niespodziewaną stratę kwartalną, a przychody za obecny kwartał były niższe od oczekiwań.
W czwartek inwestorzy otrzymali sporą porcję najnowszych danych makro z amerykańskiej gospodarki.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 215 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 220 tys. wobec 223 tys. poprzednio, po korekcie z 222 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,794 mln w tygodniu, który skończył się 11 maja. Analitycy oczekiwali 1,793 mln wobec notowanych poprzednio 1,786 mln, po korekcie z 1,794 mln.
Sprzedaż nowych domów w USA w kwietniu wyniosła 634 tys. w ujęciu rocznym, wobec oczekiwanych 678 tys. Miesiąc wcześniej odnotowano sprzedaż w wysokości 665 tys., po korekcie z 693 tys. W ujęciu mdm sprzedaż spadła o 4,7 proc. wobec wzrostu o 5,4 proc. mdm miesiąc wcześniej, po rewizji z +8,8 proc. Analitycy oczekiwali -2,2 proc.
Indeks PMI composite w USA, przygotowywany przez S&P Global, wzrósł w maju do 54,4 pkt. z 51,3 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w I wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 51,2 pkt.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym przygotowywany przez S&P Global, wzrósł w maju do 54,8 pkt. z 51,3 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w I wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 51,2 pkt.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez S&P Global, wzrósł w maju do 50,9 pkt. z 50 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w I wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 49,9 pkt.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na lipiec zniżkują o 0,89 proc. do 76,89 USD za baryłkę, a lipcowe futures na Brent spadają o 0,67 proc. do 81,35 USD/b. (PAP Biznes)
pr/